Ubiegłoroczna reforma systemu emerytalnego w Grecji nie była najlepszym pomysłem. Doskonale widać to dzisiaj. Jak się okazuje, aż 60 tysięcy Greków nie dostaje emerytur. Czy jest dla nich szansa na lepsze jutro?
Niewiedza urzędników
Sprawa dotyczy tych emerytów, którzy w tym czasie złożyli wnioski o wypłatę świadczenia. Wielu greckich urzędników nie wie bowiem jak je naliczać. Wszystko zmierza jednak w dobrym kierunku. Dzieje się tak dlatego, że wprowadzono ogólnik w sprawie ich naliczania. Dzięki temu tysiące osób w końcu będą mogły na nie liczyć. To jednak nie jedyna wpadka związana z systemem emerytalnym.
Po reformie mocno poszkodowani są bowiem ci, którzy wniosek złożyli po maju 2016. Nawet jeżeli przepracowali oni więcej lat niż osoby, które zrobiły to wcześniej i tak dostaną mniejsze świadczenia. Różnica jest naprawdę kolosalna. Sięga bowiem nawet 30 proc.