Jeśli wydaje Wam się, że gotówka nic nas nie kosztuje, jesteście w grubym błędzie. Nie da się bowiem ukryć, że gotówka jest mocnym obciążeniem dla gospodarki, co potwierdza też wiceminister rozwoju, Tadeusz Kościński. Otwarcie mówi on o tym, że przez obsługę gotówki polska gospodarka traci i to naprawdę dużo.
1 proc. PKB
Dziś aż ponad 90 proc. wszystkich transakcji w Polsce to gotówka. Kościński zauważa tym samym, że roczna obsługa gotówki kosztuje Polskę średnio 17 mld zł rocznie. Jest to więc 1 proc. polskiego PKB. W kwocie tej wliczona jest już produkcja banknotów oraz ich liczenie, przewożenie czy przechowywanie. Nie zapominajmy też, że na gotówce żeruje również szara strefa.
Dlatego też Ministerstwo Rozwoju dąży do tego, aby wprowadzić obowiązek akceptacji kart, aby konsument miał prawo wszędzie zapłacić bezgotówkowo. Jest to nie tylko bezpieczniejsze i wygodniejsze dla samego klienta. Przede wszystkim zaznaczyć trzeba, że znikomy jest koszt obsługi takich kart.
Program wsparcia obrotu bezgotówkowego
Rządzący chcą w związku z tym przygotować wszystkich na zmiany związane z powszechnymi płatnościami bezgotówkowymi. Tak oto w ramach Programu wsparcia obrotu bezgotówkowego powstał specjalny fundusz, który w trzy lata zbierze 600 mln zł. Tym samym będzie on dotował terminale POS, które dla małych i średnich firm będą za darmo. Poza tym przez minimum rok nie poniosą one też kosztów zrealizowanych transakcji.
Nie zapominajmy też, że bezgotówkowo płacić już wkrótce będzie można również w każdym urzędzie.